Witajcie!
Zrobiło się trochę monotematycznie z tymi moimi różami i Novą (niedługo sprawozdanie z mojego postanowienia odnośnie ukończenia w tym roku...). Tak jak wspomniałam w poprzedniej notce nie umiałam się powstrzymać i rozpoczęłam kolejny haft. Dziękuje że mnie od razu rozgrzeszyłyście ;P. Haft idzie mi bardzo szybko i sprawia mi całą masę przyjemności. Mowa tu o serii Cut Thru firmy Bothy Threads.
Jakiś czas temu wpadłam na pomysł żeby zakupić dwa zestawy z tej serii po jednym dla każdego z moich dzieci. Docelowo chciałabym zrobić z nich poduszki. Nie ukrywam ze skusiłam się również z powodu słabości funta brytyjskiego dzięki czemu zakupy w brytyjskich sklepach są dla nas teraz całkiem korzystne ;).
Zakupiłam dwa zestawy i zaczęłam od tego dla synka (ten dla corki pozostanie na razie tajemnicą). Wybrałam dla niego piracki statek bo jest to mój ulubiony wzór z tej serii. Wyszywam w ukryciu przed dziecmi, bo po pierwsze chciałabym żeby to była niespodzianka a po drugie mogłaby się zacząć kłótnia o to, czyj będzie wyszyty pierwszy... Bezpieczniej się z tym nie ujawniać aż poduszki będą obie uszyte.
Niedługo pokażę skończone 3 strony haftu, ale dziś chciałam tylko pokazać Wam mój zachwyt nad tym haftem. Otóż jestem jednym z dziwolągów które uwielbiają backstitche, o tak :). A w tych haftach jest ich baaardzo dużo i dzięki nim przed oczyma mamy magię. Po zrobieniu samych krzyżyków człowiek ma ochotę sięgnąć po okulary, obraz jest kompletnie rozmazany i bez sensu. A potem kilka kreseczek i hokus pokus. Niesamowity efekt:
Na razie jest to moja odskocznia, bo Nova i róża trochę mi się przejadły, ale bez obaw już niedługo do nich wracam. Listopad i grudzień to zazwyczaj dobre miesiące hafciarskie. Komu by się chciało wychodzić w takie zimno, brrr...
Pozdrawiam Was serdecznie,
K
akwarele
(4)
Belle & Boo
(4)
blackwork
(3)
Bothy Threads
(1)
candy
(2)
cross stitcher
(2)
dekoracje
(4)
DFEA
(11)
Diana inspiruje
(11)
dimensions
(3)
domowo
(2)
film
(1)
Golden Kite
(11)
haft
(82)
HEAD
(2)
jedwabne candy
(3)
kartki
(22)
ksiazki
(1)
kulinarnie
(2)
kwiaty
(28)
lalka
(8)
Marie Thérèse Saint Aubin
(1)
Mini SAL BB
(4)
Mirabilia
(9)
na drutach
(9)
needlepoint
(7)
nova
(7)
pamiątka
(1)
podaj dalej
(2)
rysunki
(2)
SAL
(1)
sampler
(7)
Soda
(3)
szal
(2)
szycie
(16)
szydełko
(4)
Tilda
(13)
Turkusowy Hamak
(2)
TUSAL
(8)
TUSAL 2017
(9)
TWOCS
(4)
UFO
(2)
UFO-kowy rok 2017
(5)
urlop
(1)
Walentynki
(1)
zabawy 2017
(2)
zakładka
(2)
zawieszka
(1)
zielnik
(10)
życie
(1)
życzenia
(4)
Friday, 4 November 2016
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
Bardzo miły przerywnik. Po krótkiej przerwie na pewno szybko wyszyjesz dwa pozostałe obrazy
ReplyDeleteZapowiada się cudny haft :) Ahoy!
ReplyDeleteTo prawda magia się dzieje, jak w ruch idzie konturowanie :)
ReplyDeleteBardzo fajny przerywnik, no i dzieciaki będą zadowolone :) Super :)
Wow...piękny hafcik, uwielbiam te wzory i już mam ochotę taki zestawik wyszyć :D
ReplyDeletewow !!! it's beautiful and so lovely,i really like your good idea so much.Thank for sharing.
ReplyDeleteหนังตลก