A dzisiaj pokażę Wam postępy w Novej. Przybywa jej naprawdę szybko! Jak usiądę wieczorem to udaje mi się wyszyć około 4-6 kwadratów. Mimo że ciągle mi się wydaje że wyszywam tymi samymi kolorami to jednak efekt jest zaskakujący bo kwadraty się od siebie zawsze różnią. Najbardziej zachwyca mnie faktura, uwielbiam przesuwać palcem po wyszytych obszarach czego niestety nie da sie przedstawić na zdjęciach.
Teraz pora na zdjęcia. Było tak:
Teraz pora na zdjęcia. Było tak:
Na chwilę obecną mam wyszyte 74 kwadraciki co stanowi 19% całości:
Od poniedziałku do środy muszę być w pracy ale potem mam urlop do 15 stycznia i lecę do Polski do moich rodziców. Tam wyszywam jak szalona więc może będzie troszkę ciekawych postów :-).
Pozdrawiam Was ciepło.
K
Cudowna praca!
ReplyDeletePrzepiękne te kwadraciki:)
ReplyDeleteSlicznoci:)
ReplyDeleteJest moc! :)
ReplyDeleteŚliczne!!!
ReplyDeleteJuż robi wrażenie :)
ReplyDeletepiękny, a tempa tylko pozazdrościć.
ReplyDeleteOby tak dalej szybko przybywało.
ReplyDeletewspaniała:)
ReplyDeleteŚliczne te kwadraciki, zazdroszczę i pozdrawiam
ReplyDeleteChciałabym o już zobaczyć w całości....Piękne będzie:)
ReplyDeleteWszystkiego dobrego Kasiu dla Ciebie i rodzinki! :)
Wygląda niesamowicie! Uwielbiam takie wzory :)
ReplyDelete