No dobrze jak mamy luty to zaraz też Walentynki. Moje postanowienie na ten rok to lepiej się zorganizować jeśli chodzi o przystrajanie domu zgodnie z różnymi świętami i okolicznościami. Moje dzieciaczki rosną i chciałabym żeby się tak nastrajały bo czy ktoś jakieś święto lubi czy nie to jednak miło tak sobie przyozdobić mieszkanko.
Jeśli chodzi o pomysł na ozdoby to pojawił się nagle i był następstwem mojej złości ;-). Otóż na święta Bożego Narodzenia kupiłam taki ładny bieżnik. Nie był drogi i cieszył oko więc stwierdziłam że super zakup. Zdanie zmieniłam po praniu gdy okazało się że podszewka kompletnie przestała pasować do wierzchniej warstwy materiału i tak już się to kompletnie nie nadawało do niczego :-(. Sprawdziłam co to za materiał. Masakra co za głupie połączenie! Ze złości rzuciłam tym w kąt i zapomniałam na jakiś czas. Przypomnialo mi się jak sprzątałam i złość znowu wróciła ale tylko na chwilkę. Postanowiłam to pociąć i przemienić w Wakentynkowe serduszka :-)
Bez żalu wycięłam co dało się wyciąć i zabrałam się do szycia:
I powstały takie słodkie serduszka które cieszą me oczy ;-)
A Wy lubicie Walentynki? :)
Pozdrawiam
K
Ja w złości pewnie od razu wyrzuciłabym do śmieci, a Ty znalazłaś takie kreatywne rozwiązanie!
ReplyDeleteFajny pomysł z tym dekorowaniem domu. Wydaje mi się, że to pomaga cieszyć się chwilami, których zazwyczaj nie dostrzegamy :)
Rzeczywiście słodkie są te serduszka:) Pozdrawiam
ReplyDeleteJakie kształtne te twoje serduszka :)
ReplyDeleteBardzo ładne serduszka :) Ja nie przepadam za walentynkami. Moja druga połówka je bardzo lubi i świętujemy.
ReplyDeleteNie ma tego złego.... ;) Urocze serduszka wyszły :)
ReplyDeletePiękne serduszka :))
ReplyDeleteO jak dobrze, że nie jestem sama, mi styczeń minął równie szybko! I super wyszły te serduszka, bardzo fajny pomysł na ozdobę walentynkową :).
ReplyDeleteSuper pomysł, aby ozdabiać dom możliwie często :)
ReplyDeleteSerduszka prześliczne :)
Wpadłaś na świetny pomysł z wykorzystaniem bieżnika:) ślicznie wyszły Ci te serduszka ♥
ReplyDeletePozdrawiam cieplutko:)
ps. ja też już z utęsknieniem czekam na wiosnę ☺
Swietny pomysł!
ReplyDeleteBardzo pomysłowo i pięknie wykonane :)
ReplyDeleteśliczne :)
ReplyDeleteSerduszka wyglądają pięknie ... i najważniejsze, że materiał z bieżnika się nie zmarnował i został tak fajnie wykorzystany.
ReplyDeletePozdrawiam serdecznie :-)
serduszka są super, bardzo słodkie
ReplyDeleteTy to masz pomysły! Ja bym trzasla tym bieżnikiem w kat. Serduszka sa urocze. Bedą piękna ozdoba.
ReplyDeleteMateriał zyskał nowe życie, super go wykorzystałaś :)
ReplyDeleteŚwietny pomysł miałaś - serducha urocze i będą -piękną ozdobą.
ReplyDeleteurocze dekoracje :)
ReplyDeletePiękne serduszka! Koniecznie pokaż, jak przyozdobiłaś nimi mieszkanie.:)
ReplyDeleteNie jestem zwolennikiem walentynek, ale Twoje serduszka są cudne :)
ReplyDeleteNo można się zezłościć - faktycznie, ale Ty zezłościłaś się kreatywnie i wielka chwała Ci za to, bo piękne serca wyszły :) Fajny pomysł :)
ReplyDeleteOsobiście Walentynek nie obchodzę, natomiast, fajnie, że chcesz wprowadzać nastrój na różne okazje w domu - dzieci to pamiętają później :) Super sprawa :)
No i proszę, jakby nie było dałaś drugie życie temu dziwnemu materiałowi ;P
ReplyDeleteŚlicznie.
ReplyDeleteSliczne serduszka :))) Pozdrawiam :)
ReplyDeleteTakie uszytki to ja lubię! Prawdziwa metamorfoza, przy której nic się nie marnuje i efekt końcowy jest powalający. pozdrawiam cieplutko!
ReplyDeleteJakie słodkie te serduszka ..... :)
ReplyDeletePozdrawiam
Luty miesiąc zakochanych -czas na serduszka :)
ReplyDeleteOj cieszą oczy, cieszą! drugie życie bieżnika chyba bardziej udane ;)
ReplyDeleteŚliczne walentynkowe serduszka :)
ReplyDeleteWitamy serdecznie :) Zainspirowała Nas Pani do działania - My też mamy podobną tkaninę z secondhand'u kupioną za grosze w motyw serduszek. Dziękujemy i zapraszamy w wolnej chiwili do nas :)
ReplyDeleteBardzo ładnie wybrnęłaś z tej niemiłej sytuacji i nic się nie zmarnowało. A serduszka są naprawdę śliczne :)
ReplyDeleteBardzo pomysłowo wykorzystałaś materiał. Powstały super serduszka. Pozdrawiam i zapraszam do mnie :-).
ReplyDeleteWiesz co Kasiu, pomysł miałaś rewelacyjny !!! Serduszka są przepiękne !!!
ReplyDeleteWitam ...jestem u Ciebie po raz pierwszy, a trafiłam tu z zabawy...z Linkowego Party u Diany.
Biegnę dalej cudeńka Twoje podziwiać :)
Wyszło super...walentynki...nie bardzo przepadam ;-)
ReplyDelete