Monday, 1 February 2016

To już luty!!!

Witajcie! Nie wiem jak Wam ale mi gdzieś uciekł styczeń. Naprawdę nie wiem jak to się stało. Ale dobrze bo jeden miesiąc bliżej wiosny której już wyczekuję całą sobą. Chcę żeby dzieciaki wreszcie zaczęły spędzać więcej czasu no dworze co wpłynie pozytywnie na porządek w domu i tym samym na mój wolny czas :-).


No dobrze jak mamy luty to zaraz też Walentynki. Moje postanowienie na ten rok to lepiej się zorganizować jeśli chodzi o przystrajanie domu zgodnie z różnymi świętami i okolicznościami. Moje dzieciaczki rosną i chciałabym żeby się tak nastrajały bo czy ktoś jakieś święto lubi czy nie to jednak miło tak sobie przyozdobić mieszkanko. 

Jeśli chodzi o pomysł na ozdoby to pojawił się nagle i był następstwem mojej złości ;-). Otóż na święta Bożego Narodzenia kupiłam taki ładny bieżnik. Nie był drogi i cieszył oko więc stwierdziłam że super zakup. Zdanie zmieniłam po praniu gdy okazało się że podszewka kompletnie przestała pasować do wierzchniej warstwy materiału i tak już się to kompletnie nie nadawało do niczego :-(. Sprawdziłam co to za materiał. Masakra co za głupie połączenie! Ze złości rzuciłam tym w kąt i zapomniałam na jakiś czas. Przypomnialo mi się jak sprzątałam i złość znowu wróciła ale tylko na chwilkę. Postanowiłam to pociąć i przemienić w Wakentynkowe serduszka :-)


Bez żalu wycięłam co dało się wyciąć i zabrałam się do szycia:


I powstały takie słodkie serduszka które cieszą me oczy ;-)












A Wy lubicie Walentynki? :)

Pozdrawiam
K


34 comments:

  1. Ja w złości pewnie od razu wyrzuciłabym do śmieci, a Ty znalazłaś takie kreatywne rozwiązanie!
    Fajny pomysł z tym dekorowaniem domu. Wydaje mi się, że to pomaga cieszyć się chwilami, których zazwyczaj nie dostrzegamy :)

    ReplyDelete
  2. Rzeczywiście słodkie są te serduszka:) Pozdrawiam

    ReplyDelete
  3. Jakie kształtne te twoje serduszka :)

    ReplyDelete
  4. Bardzo ładne serduszka :) Ja nie przepadam za walentynkami. Moja druga połówka je bardzo lubi i świętujemy.

    ReplyDelete
  5. Nie ma tego złego.... ;) Urocze serduszka wyszły :)

    ReplyDelete
  6. O jak dobrze, że nie jestem sama, mi styczeń minął równie szybko! I super wyszły te serduszka, bardzo fajny pomysł na ozdobę walentynkową :).

    ReplyDelete
  7. Super pomysł, aby ozdabiać dom możliwie często :)
    Serduszka prześliczne :)

    ReplyDelete
  8. Wpadłaś na świetny pomysł z wykorzystaniem bieżnika:) ślicznie wyszły Ci te serduszka ♥
    Pozdrawiam cieplutko:)
    ps. ja też już z utęsknieniem czekam na wiosnę ☺

    ReplyDelete
  9. Bardzo pomysłowo i pięknie wykonane :)

    ReplyDelete
  10. Serduszka wyglądają pięknie ... i najważniejsze, że materiał z bieżnika się nie zmarnował i został tak fajnie wykorzystany.
    Pozdrawiam serdecznie :-)

    ReplyDelete
  11. serduszka są super, bardzo słodkie

    ReplyDelete
  12. Ty to masz pomysły! Ja bym trzasla tym bieżnikiem w kat. Serduszka sa urocze. Bedą piękna ozdoba.

    ReplyDelete
  13. Materiał zyskał nowe życie, super go wykorzystałaś :)

    ReplyDelete
  14. Świetny pomysł miałaś - serducha urocze i będą -piękną ozdobą.

    ReplyDelete
  15. Piękne serduszka! Koniecznie pokaż, jak przyozdobiłaś nimi mieszkanie.:)

    ReplyDelete
  16. Nie jestem zwolennikiem walentynek, ale Twoje serduszka są cudne :)

    ReplyDelete
  17. No można się zezłościć - faktycznie, ale Ty zezłościłaś się kreatywnie i wielka chwała Ci za to, bo piękne serca wyszły :) Fajny pomysł :)
    Osobiście Walentynek nie obchodzę, natomiast, fajnie, że chcesz wprowadzać nastrój na różne okazje w domu - dzieci to pamiętają później :) Super sprawa :)

    ReplyDelete
  18. No i proszę, jakby nie było dałaś drugie życie temu dziwnemu materiałowi ;P

    ReplyDelete
  19. Sliczne serduszka :))) Pozdrawiam :)

    ReplyDelete
  20. Takie uszytki to ja lubię! Prawdziwa metamorfoza, przy której nic się nie marnuje i efekt końcowy jest powalający. pozdrawiam cieplutko!

    ReplyDelete
  21. Jakie słodkie te serduszka ..... :)
    Pozdrawiam

    ReplyDelete
  22. Luty miesiąc zakochanych -czas na serduszka :)

    ReplyDelete
  23. Oj cieszą oczy, cieszą! drugie życie bieżnika chyba bardziej udane ;)

    ReplyDelete
  24. Śliczne walentynkowe serduszka :)

    ReplyDelete
  25. Witamy serdecznie :) Zainspirowała Nas Pani do działania - My też mamy podobną tkaninę z secondhand'u kupioną za grosze w motyw serduszek. Dziękujemy i zapraszamy w wolnej chiwili do nas :)

    ReplyDelete
  26. Bardzo ładnie wybrnęłaś z tej niemiłej sytuacji i nic się nie zmarnowało. A serduszka są naprawdę śliczne :)

    ReplyDelete
  27. Bardzo pomysłowo wykorzystałaś materiał. Powstały super serduszka. Pozdrawiam i zapraszam do mnie :-).

    ReplyDelete
  28. Wiesz co Kasiu, pomysł miałaś rewelacyjny !!! Serduszka są przepiękne !!!
    Witam ...jestem u Ciebie po raz pierwszy, a trafiłam tu z zabawy...z Linkowego Party u Diany.
    Biegnę dalej cudeńka Twoje podziwiać :)

    ReplyDelete
  29. Wyszło super...walentynki...nie bardzo przepadam ;-)

    ReplyDelete