Monday 13 April 2015

Leśna wróżka #4

Witajcie. Troszkę Was teraz zanudzam tą wróżką ale się zaparłam i bardzo chcę jak najszybciej ją skończyć. I to nie dlatego że mnie męczy tylko wręcz przeciwnie... naprawdę cudownie się ją wyszywa. Nie wiem czy ten entuzjazm mi nie minie jak zacznie się wyszywanie krenikami, ale narazie jest więc wyszywam ;-). W sumie to oprócz ufoków jest to jedyny zaczęty haft nad którym obecnie pracuję. Jest jeden projekt który mam zamiar wkrótce rozpocząć i mam nadzieję że wytrwam w postanowieniu że go nie rozpocznę dopuki nie skończę wróżki. Oby się udało :-)

A więc już nie przedłużam. Ostatnia odsłona prezentowała się tak:



Sukienkę kończyło się naprawdę szybko, ale jest w niej jeszcze mała dziurka bo zabrakło mi muliny:



I nim się obejrzałam haftowałam już gałązki:



Narazie haft wydaje sie troszkę przewrócony ale skrzydełka dodają równowagi całej kompozycji a przecież jeszcze ich nie ma. 

Wczoraj usiadłam znowu do maszyny bo sąsiadom urodził się mały chłopczyk i chcę go czymś obdarować. Tym razem projekcik dla chłopca ;-). Narazie pozostanie tajemniczy...

Pozdrawiam
K

18 comments:

  1. Wspaniale się już prezentuje :)
    Ciekawe co stworzysz dla bobasa?

    ReplyDelete
  2. Świetnie że masz zapał i tak szybko ci idzie. Nie mogę się doczekać skrzydełek.

    ReplyDelete
  3. Sporo przybyło! Będzie piękna.

    ReplyDelete
  4. Pięknie przybywa krzyżyków, choć to na pewno nie jest prosty haft :)

    ReplyDelete
  5. Śliczny hafcik :) I jakie duże postępy! Ja strasznie nie lubię, kiedy w trakcie haftu kończy mi się mulina, a zazwyczaj takie rzeczy dzieją się wieczorem, kiedy nie mogę podjechać do pasmanterii :P

    ReplyDelete
  6. Jeśli robi się coś z przyjemnością, to praca idzie migiem, czego efekty widać u Ciebie. Wróżka już teraz wygląda przecudnie:). Pozdrawiam wietrznie i wieczorowo:). Małgosia.

    ReplyDelete
  7. Cudnie idzie. Trzymam kciuki za zapał.

    ReplyDelete
  8. Jak sporo przybyło! Coraz piękniejszy hafcik.
    Trzymam kciuki aby zapał nie minął:) Pozdrawiam.

    ReplyDelete
  9. Super, że tak szybko Ci idzie:) Pięknie wygląda.
    Pozdrawiam

    ReplyDelete
  10. Jak ja lubię takie tajemnice... aż się nie mogę doczekać :D a wróżka już pięknie wygląda czekam na ciąg dalszy i skrzydełka

    ReplyDelete
  11. Ach!!! Jestem pod wrażeniem. Przepiękna praca! Podziwiam :)

    ReplyDelete
  12. Kreinika nie ma się co bać, bardzo sympatycznie się nim wyszywa. A jaki efekt!

    ReplyDelete
  13. Jak sama wspomniałaś haftujesz na drobnej kanwie,jest trudniej na takiej haftować ,ale efekt końcowy pracy jest zachwycający,jak widać powyżej :)

    ReplyDelete