Tuesday, 19 May 2015

Robótki w plenerze

Witajcie! Jakiś czas temu zapisałam się do zabawy zorganizowanej przez Agę z bloga Hafty Jarzębinowe. Zabawa polega na tym że robimy sesję zdjęciową naszej robótce gdzieś na łonie natury... Pomysł mi się spodobał bo "na tapecie" miałam wtedy coś nowego i oczami wyobraźni widziałam zdjęcia tej robótki wśród gałęzi drzew ;-). Chętni mogą się jeszcze zapisać bo zostało jeszcze kilka dni.


Zanim usłyszałam o zabawie to urządziłam sobie wędrówkę po nowych blogach która często kończy się jakąś nową obsesją twórczą :-). Tak było i tym razem bo trafiłam na stronkę MoiMili i zobaczyłam jej łapacze snów... I jak mogłam takiego nie zapragnąć! Cudowny pomysł który szybko sama chciałam zrealizować...

Odkurzyłam szydełko i biały kordonek i zabrałam sie na poszukiwania schematu na okrągłą serwetkę w którym będą symbole które już znam (same podstawowe :D). Schemat znalazłam, odświeżyłam troszkę swoją szydełkową pamięć oglądając filmiki na you tubie i zabrałam sie do pracy. 

Łatwo nie było ale nie poddawałam się. Szydełkowanie jest fajne ale wkurza mnie że błąd można odkryć po zrobieniu całego okrążenia a czasem nawet dwóch :-(. Tak więc moja serwetka nie jest idealna i ktoś z wprawnym okiem pewnie znajdzie byki, ale ja jestem z niej całkowicie zadowolona :-). Po skończeniu i naciągnięciu na ozdobny tamborek wyglądała cudnie. Pozostało przywiązanie wstążeczek i łapacz snów, mój własny, był gotowy :-). 










Niestety aura za oknem nie oddawała mojej radości ze skończonego projektu. Już myślałam że do konkursu nie przystąpię bo jak zrobić zdjęcia kiedy na dworze szaro i deszczowo :-(. Prognozy też nie były za dobre. Ale na szczęście jak zawsze po deszczu wychodzi słońce i bez wahania poleciałam z córką na spacer do parku. Teraz nie umiem się zdecydować które zdjęcie zgłosić!! Może pomożecie?

1.

2.

3.

 4.

5.

6.

7.

8.

9.

10.

11.

12.

13.

14.

15.
.

 16.

17.

Pozdrawiam słonecznie!
K

28 comments:

  1. Fajny łapacz snów :) Ślicznie powiewa na wietrze :D

    ReplyDelete
  2. Jakiś czas temu również miałam ochotę zrobić łapacz mów w odcieniach beżu, tak długo się do tego zabieram że zrezygnowałam. Twój jest piękny. moim skromnym zdaniem nr 1. taż kiedyś robiłam zdjęcie swojej pracy w parku ludzie patrzyli na mnie jak na kosmitę co trawę fotografuje.

    ReplyDelete
  3. Ja bym wybrała zdjęcie nr 2, bardzo ładne ujęcie bardzo ładnej pracy! :)

    ReplyDelete
  4. Przepiękny łapacz snów!♥
    brałabym pod uwagę zdjęcie nr 2 i 9 ☺

    ReplyDelete
  5. Chyba muszę się przyzwyczaić do tego, że non stop "coś" mnie będzie jeszcze zaskakiwać :). Pierwszy raz na oczy widzę łapacz snów :). Wybór rzeczywiście ciężki, ale ja zdecydowałabym się chyba na numer 2.

    ReplyDelete
  6. "Ja Cie pierdziu"! Kasia, no co jak co ale takiej pracy cudnej to ja się nie spodziewałam! :) Przede wszystkim świetne wykonanie, piękne kolory, idealna robótka do panującej nam pory roku, do warunków atmosferycznych- ten wiatr powiewający rozrzucający "macki" łapacza. Wszystkie zdjęcia mi się podobają na których wiatr nimi rusza i gdzie widać pracę w całości.

    ReplyDelete
  7. Piekny łapacz snów :) konkurencja jest wysoka :D
    Bardzo mi sie podobaja wszystkie zdjecia! :) jest cudny!! :)))

    ReplyDelete
  8. Uważam, że najgenialniejsze jest zdjęcie nr 5 - widać, że ciężko pracuje łapiąc sny...;)

    ReplyDelete
  9. 12,15, 22 te mnie się podobają, ale to ty wybierasz, przepiękny łapacz.

    ReplyDelete
  10. nr wziełam z przeglądań po klikniciu na zdjęcie a w twojej nr najlepsza jest 5 i 3

    ReplyDelete
  11. Jak prawdziwa pajęcza sieć, delikatna a mocna zarazem. No piękniusi ten łapacz snów

    ReplyDelete
  12. fantastyczny ten łąpacz snów.
    pzodrowienia
    Cottonara

    ReplyDelete
  13. Z zazdrością patrzę na łapacze snów. Zupełnie nie wiem jak się je robi, a bardzo bym chciała się nauczyć. Bardzo wdzięczna dekoracja.
    Dziękuję również za miłe słowa ;)

    ReplyDelete
  14. Łapacz świetny !!! Według mnie 3 i 9 zdjęcie najlepiej go prezentuje. Trzymam kciuki za wyzwanie :)
    Pozdrawiam wiosennie :-)
    Marille
    Zapraszam też do siebie - http://marilles-crochet.blogspot.com/

    ReplyDelete
  15. Na pierwszych zdjęciach wydawał się taki mały, a tu patrzę dalej a on taki duży :) Świetny

    ReplyDelete
  16. Świetne ujęcia, dzięki podmuchom wiatru praca wygląda magicznie :)

    ReplyDelete
  17. Piękna praca, cudowny łapacz snów :)

    ReplyDelete
  18. Cudowny łapacz snów, a zdjęcia na wietrze idealne. Swoją drogą to czuję się zainspirowana. Pozdrawiam serdecznie :-)

    ReplyDelete
  19. Upór w dążeniu do celu popłaca! Wyszedł cudowny :) Mnie też prześladują te łapacze, podkręciłaś mnie :D Powiedz, gdzie kupiłaś takie śliczne wstążki - koronki?

    ReplyDelete
    Replies
    1. Magda powiem Ci ze mam ogromna slabosc do takich koronkowych wstazek i mam ich mnostwo, a kupuje gdzie tylko je widze :). Ta szeroka ktora tak ladnie widac na zdjeciu 11 kupilam na targach tutaj w dublinie ale waleczek na ktory byla nawinieta juz jest wyrzucony wiec nie wiem nawet jakiej jest firmy :(

      Delete
    2. chyba pójdę za Twoją radą i też przy każdej okazji będę kupować takie koronkowe cuda :) dziękuję!

      Delete
  20. Cudny łapacz, a jak pięknie powiewa na wietrze :) Ja bym wybrała zdjęcie nr 2 :)

    ReplyDelete
  21. A zdjęcie to najbardziej podoba mi się 4. Ale pewnie już zdążyłaś zdecydować się ;) Fajnie też by wyglądał łapacz z dodatkiem piórek :)
    Łapacz ładny. Liczy się to, że nie poszłaś nie łatwiznę i sam zrobiłaś serwetkę, a nie kupiłaś ;)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Witaj dorcia. Dziekuje za mile slowa. Piorka sa ale na zdjeciach ich nie widac bo sa dosc drobne i jasne no i zaslonil je gaszcz wstazek :)

      Delete
  22. Śliczny! Ja byków nie wypatrzę ;-) Chciałabym tak umieć! :-)

    ReplyDelete