Zajączek Wielkanocny

Witajcie! Dziś będzie tak jakby Wielkanocnie mimo że trochę poniewczasie ;). Otóż mamy nową sąsiadkę która dziś ma już ponad miesiąc. A przyszła na świat w troszkę niekonwencjonalny sposób bo jej rodzice którzy nie mogli niestety mieć dzieci skorzystali z usług surykatki. Doszło do szczęśliwego rozwiązania i teraz mogą się cieszyć urokami rodzicielstwa ;).

Ja oczywiście nie byłabym sobą gdybym dla nich czegoś nie zrobiła. Ponieważ zbliżała się Wielkanoc to postanowiłam uszyć królisię w kwiecistej sukieneczce a do tego zrobiłam też dwustronne serduszko przytulankę. Paczuszki dopełniła butla z szampanem i można się było wpraszać w gości ;).

A tutaj przydługawa sesja zdjęciowa :)

Jak widać wszystko w bardzo wiosennym tonie co bardzo dobrze wpływa na marcowo/kwietniowy nastrój. Trzeba się wreszcie wybudzić z tego zimowego letargu czego sobie i Wam serdecznie życzę ;).

Bardzo Wam dziękuję za słowa otuchy i życzenia powrotu do zdrowia. Muszę o siebie troszkę bardziej zadbać i wszystko będzie super :).

Pozdrawiam,
K