Monday 6 January 2014

Black & White

Dzisiaj będzie kolejny haft wyszyty metodą blackwork. Jak wspomniałam we wcześniejszym poście znalazłam kilka fajnych wzorków i jeden z nich "musiałam" od razu wyszyć :-). Ten haft wyszyłam w tradycyjny sposób czyli czarną muliną na białym tle. A oto co powstało:


Podejrzewam że to jest jeden z tych haftów który jednych zachwyci a innych nie. Dla mnie jest on prawdziwą ucztą dla oka. Z daleka widzę storczyki/ciekawą grafikę. A potem przyglądam się z bliska i po prostu nie moge oderwać oka. Każdy płatek ma inny wzorek składający się z kilku elementów, które są sprytnie opuszczane żeby zrobić iluzję cieniowania:


Efekt końcowy jest wspaniały




Jeśli chodzi o detale techniczne to wzór pochodzi od Ajisai Press. Haft mierzy 22x15 cm. Wyszywałam na lnie DMC 32ct kolor antique white. Mulina DMC 310 dwie nitki na obwódkach i jedna na wzorkach.

Na tym na pewno nie zakończę swojej przygody z blackworkiem, ale narazie muszę powrócić do swoich UFOków bo od skończenia misia z kotkami wogóle nic nie ruszyłam w swoich krzyżykach. A więc do końca stycznia będzie tylko haft krzyżykowy (o ile nic innego mnie nie skusi :-D).

Pozdrawiam ciepło!

12 comments:

  1. Ja jestem z tych zachwyconych. Mam nadzieję, ze coś jeszcze wyszyjesz tą techniką.:)

    ReplyDelete
  2. Piękne orchidee, misterny haft! Bardzo mi się podobają hafty robione techniką blackwork. Sama nigdy takowego nie zrobiłam, wydaje mi się to niesłychanie pracochłonne...

    ReplyDelete
  3. Piękna praca :) Gratuluję

    ReplyDelete
  4. Ja też lecę za Promyczkiem i ocham i acham :)

    ReplyDelete
  5. Weszłam i oniemiałam! Dawno żaden haft nie wprawił mnie w takie osłupienie i zachwyt. Te storczyki są przepiękne i ochom i achom nie ma tu końca.
    Gratuluję świetnego wyboru i wybornego wykonania!
    Pozdrawiam :)

    ReplyDelete
  6. Ależ mi nasłodziłyście :-D. Dziekuję wam bardzo za miłe słowa. Prymyk tak bedzie więcej, obiecuję :-). Kalliope ja tez myślałam że to jest bardzo pracochłonne i trudne, ale okazało się że jest wręcz przeciwnie. Wyszywało mi się naprawde fajnie i poszło bardzo szybko. Naprawdę warto spróbować

    ReplyDelete
  7. Nie no boskie te storczyki, tez mam kilka wzorków ale jeszcze nie próbowałam a efekt storczyków mnie bardzo zacheca do prób ;)

    ReplyDelete
  8. Cudo... w życiu takiego czegoś nie zrobię

    ReplyDelete
  9. Kiedyś spróbuję, efekt jest bardzo fajny :)

    ReplyDelete
  10. Kasiu, te storczyki sa przesliczne... Taki typ haftu bardzo mi sie podoba i az chcialbym go sprobowac.

    ReplyDelete
  11. naprawdę piękne,magia ściegów,podoba mi się baaardzo

    ReplyDelete