Sunday 8 December 2013

Poszukiwany, poszukiwana...

Chciałam wam pokazać dwa starocie o których kompletnie zapomniałam a jakoś tak wpadły mi w ręce dziś z rana i radują me oczy:



Daty mówią same za siebie, rysunki powstały całe wieki temu ;). Są dalekie od ideału ale tak jakoś łezka mi się w oku zakręciła bo powstały w moim okresie studenckim. A czemu wam je pokazuję... Otóż brat męża z żona przebudowują swój dom i wszystko w środku jest narazie w stanie praktycznie surowym. Pojechaliśmy tam w zeszły weekend zobaczyć postępy a potem na kawusie do pobliskiej kawiarni i rozmowa zeszła na dekorowanie domu itp. No i w którymś momencie mąż tak chlapnął że ja dla nich coś narysuję (!!!). Oczywiście twarze im się rozjaśniły no i jak tu odmówić. A ja ołówka nie trzymałam od (patrz wyżej) 2006 roku!!! Tak więc dziś rano wstałam przed dziećmi żeby zacząć poszukiwania mojego ukochanego metalowego piórniczka w którym trzymam swoje ołówki, gumkę chlebową i inne niezbędniki, a piórniczek jak kamień w wodę nie chce się znaleźć. Ale za to znalazłam mój stary szkicownik a w nim te dwa cudeńka z przeszłości. A więc dziś robię wycieczkę do miasta żeby się zaopatrzyć w ołówki i będę coś tworzyć żeby zobaczyć czy jeszcze umiem ;). Jak będzie czym się chwalić to nie omieszkam wam pokazać :P.

Pozdrawiam niedzielnie :*

7 comments:

  1. Uwielbiam patrzeć na prace ołówkiem. Sama nie mam do szkicowania za grosz talentu, ale cieszę się, że są tak utalentowani ludzie jak ty Kasiu. Bardzo podobają mi się twoje szkice. Na pierwszym pięknie oddałaś radość, uczucie tak ulotne, a jednocześnie tak rozgrzewające serce. Trudno się nie uśmiechnąć na widok tak wesołego obrazka.
    Mam nadzieję, że znajdziesz piórnik i powrócisz do szkicowania.
    Pozdrawiam ciepło :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Az mi sie cieplutko zrobilo po przeczytaniu tak milego komentarza ;-). Dziekuje ci. Piornik niestety dalej poszukiwany ale juz mam komplet olowkow wiec niedlugo moze cos powstac

      Delete
  2. Dalekie od ideału?! To jest przesadna skromność! One są piękne. Zwłaszcza dziewczynki, jak żywe. Miło mi, że tak utalentowana osoba zawitała w moje progi. Pozdrawiam!:))

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dziekuje za mile slowa. Bardzo mi sie u Ciebie podoba i na pewno zostane na dluzej :). Pozdrawiam serdecznie!

      Delete
  3. Fantastyczne rysunki! Koniecznie pokaż ich więcej! Ja lubię rysować, ale u mnie to totalna amatorszczyzna :)))

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dziekuje kochana. Na pewno Twoje rysunki sa piekne. Widzialam co namalowalas i zdolnosci ci nie brak :-). Pozdrawiam

      Delete
  4. Piękne rysunki:)). Strzepnij kurz z piórniczka i do roboty, szkoda, żeby taki talent się marnował:). Podziwiam Twoje prace Kasiu i czekam na następne:). Pozdrawiam wiosennie i słonecznie:). Małgosia.

    ReplyDelete